Około 20% ofert pracy stanowią oferty dotyczące telemarketingu. Czy chętnie podejmujemy się takiej pracy? Czy telemarketing jest na prawdę aż tak nudny jak sądzi większość z nas?
Zacznijmy od wyróżnienia dwóch opcji telemarketingu – obsługi połączeń wychodzących oraz przychodzących. W pierwszym przypadku telemarketer sprzedaje, w drugim natomiast stanowi pierwsze, najważniejsze ogniwo kontaktu z klientem danej firmy i stanowi dla niego ogromną pomoc.
Pracę w telemarketingu najczęściej podejmują osoby młode – uczniowie, studenci, świeżo upieczeni licencjaci. Praca w call center z pewnością uczy pokory, przykładowo, nie możemy zakończyć jako pierwsi rozmowy, nawet podczas konwersacji z trudnym klientem musimy być uprzejmi, grzeczni i wyrozumiali. Telemarketerem albo się jest albo nie. Nie istnieją tu półśrodki. Wszyscy Ci, którzy mają dość lub nie odnajdują się w świecie telemarketingu, rezygnują w ciągu dwóch pierwszych miesięcy pracy. Są jednak osoby, które w telemarketingowym świecie czują się jak ryby w wodzie. Sprawdzają się doskonale jako sprzedawcy, zarabiają naprawdę dobre pieniądze.
Wynagrodzenie w call center ma charakter prowizyjny. Oznacza to, że otrzymujemy minimalną stawkę godzinową, ale za wyniki czeka nas miła niespodzianka otrzymywane na nasze konto. Istotne dla wielu pracowników jest to, że obowiązki wykonywane w call center łatwo połączyć z wykonywaniem innych obowiązków czy też ze studiami. Firmy oferują możliwość dopasowania grafiku do innych zajęć. Elastyczność jest w cenie.