Szybkie pieniądze
Kto z nas nie chciałby, żeby na jego konto regularnie wpływał tzw. dochód pasywny (czyli nie wymagający świadczenia żadnej pracy)? Niestety takich szczęśliwców (autorów książek, piosenek, rentierów itp.) jest niewielu. Większość z nas musi pracować na swoje pensje, świadcząc stale konkretne usługi. Dlatego właśnie „szybkie pieniądze” kuszą nas bardzo. Bardzo popularne ostatnimi czasy – kredyt online bez wychodzenia z domu czy kredyt pozabankowy online możemy zaciągnąć siedząc wygodnie na własnej kanapie i bez konieczności opuszczania własnych czterech kątów. Niestety, równie szybko potrafimy takie pieniądze wydać (często również poprzez zakupy internetowe), a to już realnie potrafi wpłynąć na naszą sytuację finansową. Wówczas może okazać się, że te szybkie i pozornie łatwe pieniądze, stają się coraz ciaśniej zaciskająca się na naszej szyi pętlą, bo chociaż kredyty są przecież dla ludzi, to trzeba ją umieć zaciągać mądrze (na sprawy potrzebne, znając realne oprocentowanie i po przeczytaniu że zrozumieniem warunków kredytowych).